Spokojny Sen
Szalejacy kryzys finansowy. Dzwoni bankier do bankiera:– Cześć stary, jak sypiasz?– Jak niemowle.– Zartujesz?– Nie. Wczoraj cala noc plakałem i dwa razy się zesrałem.
Szalejacy kryzys finansowy. Dzwoni bankier do bankiera:– Cześć stary, jak sypiasz?– Jak niemowle.– Zartujesz?– Nie. Wczoraj cala noc plakałem i dwa razy się zesrałem.
Szalejąca inflacja. Dzwoni bankier do bankiera:– Cześć stary, jak sypiasz?– Jak niemowlę.– Żartujesz?– Nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy sie zesrałem.
Szefie, dziś 21 marca, Wiosna przyszła!!! A to na dziś byliśmy umówieni? Ok, niech wejdzie.
Rozmowa w sprawie pracy.– Ile zna pan języków?– Cztery.– Proszę wymienić.– Węgierski, francuski, włoski i angielski.– Proszę powiedzieć coś po węgiersku.– Gutten tag.– Ale to… Więcej żartów >>Poliglota
Dyrektor do sekretarki:– Czy dała pani ogłoszenie, że szukamy nocnego stróża?– Dałam.– I jaki efekt?– Natychmiastowy… Ostatniej nocy okradziono nasz magazyn.
Dyrektor do sekretarki:– O czym pani teraz myśli, pani Sylwio?– O tym samym co pan, panie dyrektorze.– Och, świntuszka z pani!
Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie.– Panie dyrektorze – wita go sekretarka – mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą.– To najpierw ta… Więcej żartów >>Dobra Wiadomość
– Czy jest dyrektor?– Dla pięknych pań dyrektor jest zawsze.– To proszę mu powiedzieć, że przyszła żona.
Do dyrektora cyrku zgłosił się z prośbą o pracę człowiek, który zapewniał, że umie doskonale naśladować ptaki.Dyrektor jest zniecierpliwiony:– Panie, to już było, nuda!– Szkoda!… Więcej żartów >>Ptasznik