Pierwszy dzień w przedszkolu. Pani pyta dzieci czym zajmują się ich rodzice.
Podchodzi do małego Jasia.
– Jasiu, powiedz nam co robi twój tatuś?
– Ja nie wiem, ale mama mówi, że tata za dużo czasu poświęca temu swojemu ch*jowi.
Pani zbladła i postanowiła nie dopytywać. Kiedy mama przyszła odebrać synka ze szkoły, pani opowiada jej, co powiedział Jasio.
Mama na to:
– To prawda. Mąż jest dyrygentem, a Jasio nie wymawia „R”.