Wiosna, las, ptaszki. Gawędzi student (po nieudanej sesji) z dziewczyną: – Nie wiem, co się ze mną dzieje? Chciałbym ulecieć daleko, daleko, schować się głęboko, głęboko, zaszyć się gdzieś cicho, cicho. Czyżby to miłość? – Nie, kolego. To zaczął się wiosenny pobór do wojska.